Chwila na wiersz

niedziela, 28 maja 2017

„Czy nie?”

„Czy nie?”



Blady pysk
oczu świeczka
słychać pisk
to płacz dziecka


stukot tych
pustych śladów
oddech ich
krzyczy z sadu

czujesz na 
plecach dotyk
czy to ćma
czarny motyl

piszczy tak
twa muzyka
śliny smak
głośno łykasz

Kiedy się odwrócisz
staniesz twarzą w twarz 
do domu nie wrócisz
Słyszysz? To ich czas

Gruby śmiech
pies ujada
rwany dech
ciemność włada

Czmychnął szczur
palce w pocie
w skroni ból
kruk na płocie

suchy trzask
w karku szpilki
w uszach wrzask
wyją wilki

zimny wiatr
ciało smaga
zwidów grad
dusza naga

Kiedy się odwrócisz
staniesz twarzą w twarz 
do domu nie wrócisz
Słyszysz? To ich czas

Nie. Jest gorzej.

Świadomości noże
tną bez powodu,
cicho pęka morze
z zimnego lodu,

Potłukła naczynie
skamieniała myśl,
cicho pyta czy nie
lepiej umrzeć dziś.



Autor: Paweł Rodger Nogaj




6 komentarzy:

  1. Nie w moim guście, ale... jest pozytywnie specyficzny!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawy i inny od reszty Twoich wierszy.
    Podoba mi się rytm :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jakby się uprzeć to każdy jest inny 😄 ale dzięki :D

      Usuń
  3. O, ten mi bardziej się spodobał. Może dlatego, że masz tu ogromną ilość metafor, moich ulubionych środków stylistycznych :D
    A także rytm tu jest ładnie prosty, a refren wyróżnia się inną ilością sylab. Nie mam się do czego przyczepić :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Widzę, że stawiasz duży nacisk na rytm wiersza, a ja cenię czytelników z takimi upodobaniami. Ciekawi mnie, czy jego nastrój miał duży wpływ na bardziej pozytywną opinię :D Dziękuje za komentarze.

      Usuń